Żona Marcosa Milinkovicia wraz z jego dwoma synami udała się na wczasy do Chorwacji. 13-letni Luka poinformował matkę, że idzie grać z kolegami w koszykówkę. Zamiast tego grupka znajomych wynajęła kajaki i zaczęła pływać po morzu. Po pewnym czasie znajomi zrezygnowali i poszli na pobliskie boisko, ale Luka postanowił zostać na wodzie.
Godzinę później do mężczyzny wypożyczającego sprzęt wodny zgłosił się jeden z turystów z prośbą o maskę do nurkowania. Na dnie morza zobaczył podejrzany kształt i chciał to sprawdzić. Gdy ponownie dotarł na miejsce okazało się, że to ciało chłopca. Luka został wyłowiony i był reanimowany na łodzi, a później także na brzegu, ale nie przyniosło to efektu.
Marcos Milinković to jedna z legend argentyńskiej siatkówki. W 2002 roku wybrano go nawet MVP mistrzostw świata. W Europie z powodzeniem występował w Grecji, ale przede wszystkim we Włoszech.
Tragiczna śmierć 13-letniego syna słynnego siatkarza. Są wyniki sekcji zwłok [NOWE FAKTY]
Były polski siatkarz w ciężkim stanie w szpitalu. Błyskawiczny atak choroby