W LŚ graliśmy z Brazylijczykami 34 razy i odnieśliśmy 10 zwycięstw. Po raz ostatni zmierzyliśmy się z canarinhos w lipcu 2016 r. w meczu grupowym w Nancy, przegrywając 0:3. Polacy rozegrali dwa sprawdziany przed LŚ. Najpierw pokonali w towarzyskim meczu Iran 3:0, a potem w treningowej potyczce rozegrali 5 setów z Australijczykami, nie przegrywając żadnego. Teraz zacznie się prawdziwa walka o punkty, ale trener Ferdinando De Giorgi (56 l.), mimo że debiutuje w meczu o stawkę na poziomie reprezentacyjnym, jest spokojny.
– Nie ma żadnej różnicy, emocje są zawsze. Siatkówka jest taka sama, dwie szóstki, jedno boisko, jedna siatka i jedna piłka – tłumaczy włoski selekcjoner, który zaaplikował podopiecznym niespotykane w przeszłości dawki treningów w Spale. Pracowali nawet po 4 godziny na jednych zajęciach. – To musiało tak wyglądać. Jesteśmy drużyną, która stawia rywalowi trudne wymagania, ale nie jesteśmy najlepsi. Potrzeba wysiłku, by iść w górę, poprawiać poziom. Dlatego musimy pracować mocniej niż inni – wyjaśnia De Giorgi.
W Lidze Światowej jak zwykle też gra toczy się o sporą kasę. Triumfator wyjeżdża z czekiem na milion dolarów (siatkarze otrzymują z tego zwykle 60–70 procent, resztę bierze związek), za drugie miejsce premia wynosi pół miliona, za trzecie 300 tys. Najlepszy siatkarz finału zgarnia 30 tys., a nagrody za poszczególne pozycje wynoszą po 10 tys. USD.
Rywale Polaków w LŚ 2017
Turniej we Włoszech:
2 czerwca Brazylia (17.00)
3 czerwca Włochy (14.00)
4 czerwca Iran (17.00)
Turniej w Bułgarii:
9 czerwca Bułgaria (18.10)
10 czerwca Brazylia (15.40)
11 czerwca Kanada (15.40)
Turniej w Polsce:
15 czerwca Rosja (Katowice, 20.25)
17 czerwca Iran (Łódź, 20.25)
18 czerwca USA (Łódź, 20.25)
Do turnieju finałowego w Kurytybie (4–8 lipca) awansuje 5 najlepszych zespołów wspólnej tabeli rundy interkontynentalnej Grupy 1 oraz gospodarz Brazylia.