wrócił do ostatniej porażki

Łukasz Kaczmarek mówi o deklasacji przed finałem Ligi Mistrzów! Wrócił do ostatniej porażki z Jastrzębskim

2023-05-16 14:30

Przed siatkarzami ZAKSY Kędzierzy-Koźle oraz Jastrzębskiego Węgla jeszcze jeden, arcyważny mecz w tym sezonie, a więc finał Ligi Mistrzów. Zaledwie kilka dni temu ZAKSA musiała przełknąć porażkę z Jastrzębskim w finale PlusLigi i Łukasz Kaczmarek wrócił myślami do tego dnia. Jak sam mówi, nie była to tylko porażka w ostatnim, trzecim meczu, ale deklasacja.

Polscy kibice siatkówki już mogą zacierać ręce w oczekiwaniu na polski finał Ligi Mistrzów, w którym zmierzą się Jastrzębski Węgiel, świeżo upieczony mistrz Polski oraz ZAKSA, która ma szansę wygrać Ligę Mistrzów po raz trzeci z rzędu. Ekipa z Kędzierzyna-Koźla w ostatnich dniach nie tylko odpoczywała i zaczęła przygotowania do jednego z najważniejszych meczów w ostatnim czasie, ale również musiała zapomnieć o porażce z Jastrzębskim z finale PlusLigi. Podczas spotkania z mediami przed finałem Ligi Mistrzów, Łukasz Kaczmarek wrócił myślami do tamtych wydarzeń. 

Łukasz Kaczmarek przed finałem Ligi Mistrzów wrócił myślami do przegranego mistrzostwa Polski. Wprost mówi o deklasacji

- Reset był potrzebny i zapomnienie tego, co się wydarzyło. To naprawdę była deklasacja, przede wszystkim trzeci mecz. Drużyna z Jastrzębia była lepsza o dwa poziomy niż my. O tym spotkaniu musimy zapomnieć i do Turynu jedziemy z czystą głową, aby napisać piękną historię i wrócić do Kędzierzyna po raz trzeci z tytułem Ligi Mistrzów - wyznał atakujący ZAKSY tuż przed wyjazdem na finał Ligi Mistrzów do Turynu. Zobaczcie całą rozmowę z Łukaszem Kaczmarkiem, zaglądając do materiału wideo poniżej!

Sonda
Czy ZAKSA wygra Ligę Mistrzów po raz trzeci z rzędu?
Łukasz Kaczmarek mówi o deklasacji przed kolejnym starciem z Jastrzębskim Węglem
Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze