Siatkówka, Magda Stysiak, kopnięcie, MŚ siatkarek, siatkarki, piłka nożna

i

Autor: FIVB, screen YouTube/Volleyball World Magdalena Stysiak w akcji piłkarskiej

MŚ siatkarek 2022

Magda Stysiak robi to doskonale od dzieciństwa. Przydaje się na mundialu

Jest najskuteczniejszą polską siatkarką w czasie mistrzostw świata, w wielu meczach prowadziła nas do wygranych, na niej opiera się atak Biało-Czerwonych. Magdalenie Stysiak zdarzyło się zdobyć w jednym z meczów mundialu 30 pkt. Atakująca reprezentacji Polski potrafi odbijać piłkę na rozmaite sposoby, także… nogą. W tej specjalności siatkarka Vero Volley Monza nie ma sobie równych w kadrze.

Świadkami takiego właśnie zagrania naszej siatkarki byli kibice w łódzkiej Atlas Arenie w czasie meczu II rundy MŚ z Serbią (0:3). W trakcie wymiany piłka spadała tuż obok Magdy blisko siatki i nasza zawodniczka błyskawicznie ratowała sytuację efektownym kopnięciem. Piłka została w powietrzu, chociaż, niestety, akcję skutecznie zakończyły rywalki, podobnie jak całe spotkanie. W drugim meczu II rundy grupowej Biało-Czerwone trafiały z kolei na mistrzynie olimpijskie Amerykanki w meczu z gatunku „być albo nie być” w turnieju, mającym kluczowe znaczenie w walce o miejsce w ćwierćfinale (5.10 o 20.30 w Łodzi).

24 błędy! Siatkarki wiedzą, że z Serbią zagrały słabiej niż mogły. Zuzanna Górecka uspokaja: Jeszcze nikt nic tu nie przegrał

Tymczasem Stysiak nie pierwszy raz zadziwiła wszystkich sprawnością. Mierząca 203 cm siatkarka po raz pierwszy dała próbkę możliwości piłkarskich dwa i pół roku temu w holenderskim Apeldoornie. Gdy Polki walczyły w turnieju kwalifikacyjnym igrzysk w Tokio z Turcją, obroniła tym sposobem piłkę, która nieuchronnie zmierzała poza boisko.

Polskie siatkarki od dawna nie pokonały USA, a w MŚ grają z nimi o życie. „Będzie dużo lepiej niż z Serbią”

W siatkówce gra nogą – podobnie jak każdą częścią ciała – jest dozwolona i Stysiak ochoczo z tego korzysta. Jak się okazuje, umiejętności futbolowe wyniosła z młodszych lat.

Młoda gwiazda kadry siatkarek jak piłkarka. Magda Stysiak ma niezłego kopa [WIDEO]

– W dzieciństwie rzeczywiście kopałam piłkę, ale w tamtej sytuacji w meczu z Turczynkami nie spodziewałam się, że tak wyjdzie. Biegłam za piłką, i myślałam, że może się uda podbić ją ręką. W ułamku sekundy pomyślałam: „Dobra, spróbuję nogą”. Nie spodziewałam się, że to zagranie będzie tak komentowane. Wszyscy o tym mówili, dostałam mnóstwo wiadomości: brawo Magda, może przejdziesz na piłkę nożną? Ale… nie zamierzam, pozostanę przy siatkówce – wspominała Stysiak w rozmowie z „SE”.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze