Przypomnijmy, że Mierzwiński w trakcie poprzedniego sezonu został przesunięty z funkcji asystenta na pierwszego szkoleniowca po zwolnieniu z tego stanowiska Jacka Nawrockiego. Doprowadził zespół do mistrzostwa Polski, ale w tym sezonie obrończynie tytułu nie zachwycają, szczególnie w Tauron Lidze. Do pożegnania ze szkoleniowcem przyczyniły się ostatnie wpadki z zespołami będącymi głównymi kontrkandydatami do tytułu.
Niezwykła przemiana Malwiny Smarzek. Trudno ją rozpoznać. Przecieraliśmy oczy ze zdumienia
Na półmetku sezonu ligowego ekipa z Polic zajmuje 3. lokatę, z ośmioma zwycięstwami w 11 spotkaniach. Do liderek z ŁKS Chemik traci 9 pkt, a do drugich w tabeli siatkarek Developresu Rzeszów – 8. W ostatnich dwóch meczach Tauron Ligi podopieczne Mierzwińskiego uległy kolejno właśnie łodziankom, a potem rzeszowiankom – w obu przypadkach po 1:3. Trzy dni po tej drugiej porażce ogłoszono rozstanie z trenerem.
Siatkarki ŁKS zachwycają w roli modelek! Grają jak z nut, wyglądają jak z żurnala [DUŻO ZDJĘĆ]
– To trudna decyzja, ponieważ wszyscy wiemy, jak bardzo Marek jest związany z tym klubem, z tym regionem. Nie mogę jednak kierować się sentymentem. Po wielu konsultacjach uznałem, że formuła współpracy z Markiem w roli pierwszego trenera wygasła, musimy spróbować innego rozwiązania – skomentował Paweł Frankowski, prezes Chemika Police
Jak informuje klub, w środowym spotkaniu Ligi Mistrzyń z rumuńskim Targoviste Chemika poprowadzi dotychczasowy asystent Radosław Wodziński. – Nazwisko nowego szkoleniowca podamy wkrótce – oznajmili szefowie klubu. Jak dodali, formalnie Mierzwiński ma ważny kontrakt z Chemikiem do końca obecnego sezonu i pozostaje do dyspozycji zarządu.