Martyna Grajber przez lata była czołową polską przyjmującą, ale wypadła z reprezentacji od kiedy objął ją Stefano Lavarini. Dla wielu siatkarek mogłoby to oznaczać pewne zapomnienie ze strony kibiców, jednak nie w przypadku 29-latki. Popularna "Malina" uchodzi w polskiej siatkówce za królową mediów społecznościowych, w czym pomaga jej też wyjątkowa uroda. Grajber ma wielu fanów, którzy zachwycają się jej wyglądem i ostatnio z pewnością byli w siódmym niebie. Wszystko za sprawą zdjęć siatkarki w sukience z głębokim dekoltem.
Grajber korzysta z czasu po sezonie i spędza go z mężem - siatkarzem Janem Nowakowskim. W piątek para udała się razem do galerii handlowej, a tuż po tym wypadzie 29-latka pokazała serię zdjęć w pomarańczowej sukience. To w niej spędziła cały wieczór u boku ukochanego, który był ubrany równie elegancko. Małżonkowie spędzili romantyczny wieczór, a Grajber nie mogła wyjść z zachwytu nad swoją kreacją. "Chyba kocham tą sukienkę" - stwierdziła na początku, po czym pokazała w niej aż pięć zdjęć z każdego możliwego ujęcia. Szczególną uwagę przykuł jej głęboki dekolt, z którym czuła się bardzo pewnie.