Martyna Grajber to jedna z najpopularniejszych polskich siatkarek. Fani interesują się nie tylko jej występami na parkiecie, lecz także życiem prywatnym. To nie może dziwić, bo sama 28-latka mocno dba o media społecznościowe i chętnie utrzymuje w ten sposób kontakt z kibicami. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 45 tysięcy użytkowników, którzy mogą dzięki temu lepiej poznać ulubioną siatkarkę. A Grajber jest naprawdę otwarta i nie ogranicza się wyłącznie do sportowych aspektów swojego życia, o czym ostatnio wszyscy się przekonali.
Problem Martyny Grajber. Najpiękniejsza polska siatkarka jak miliony Polaków
Siatkarka grająca obecnie w Chemiku Police podzieliła się z fanami szczerym wyznaniem. Mimo że jest prawdziwą miłośniczką treningów, co da się odczuć na niemal każdym kroku, zmaga się też z uciążliwym problemem. Grajber przyznała wprost, że jest śpiochem, co z pewnością wielu jej fanów zna z autopsji. 28-latce komplikuje to życie zwłaszcza, gdy ma niewiele czasu do porannego treningu, a wcale nie chce wychodzić z łóżka.
"Okej przyznaję się, jestem śpiochem! Każde dodatkowe 5 minut spanka dla mnie jest na wagę złota. Gdyby istniały zawody w spanku, miałabym zawsze złoty medal! Jest tylko jeden problem, ilość klikanych drzemek z rana wcale nie sprawia, że mój czas do treningu magicznie rośnie" - wyznała Grajber.
Listen on Spreaker.