Nie żyje znany siatkarski trener. Prowadził dwa kluby w Polsce, spędził u nas wiele lat

Nie podano przyczyny śmierci 55-latka, informując tylko o tym, że odszedł wyczerpany długą chorobą. Ostatnio prowadził reprezentację Norwegii, ale jest doskonale znany z pracy w wielu klubach kobiecych, między innymi w Niemczech, Turcji, Cyprze, ale także w Polsce. Nasi kibice Tauron Ligi będą go świetnie pamiętać z rodzimych parkietów sprzed kilku lat.

Nogi nam się ugięły po zobaczeniu zdjęć tej siatkarki. Kusi odważnymi zdjęciami

Był wicemistrzem Polski

Między 2012 a 2015 rokiem był szkoleniowcem Impelu Wrocław, gdzie zdobył m.in. wicemistrzostwo Polski (2014) i 3. miejsce w Pucharze Challenge (2014). Potem Norweg przeszedł do BKS Bielsko-Biała i pozostał tam na dwa sezony (2016–18).

Kilka dni przed śmiercią Aleksandersena norweska federacja poinformowała, że trenerowi przyznano tytuł członka honorowego Norweskiego Związku Piłki Siatkowej. Zarząd podjął tę decyzję na posiedzeniu 1 grudnia.

Reprezentant Polski pokazał się u boku zjawiskowej piękności. To ona skradła serce Artura Szalpuka

Przypomniano sukcesy szkoleniowca i to, że był jedną z najbardziej znanych postaci związanych z tą dyscypliną w swoim kraju. „Tore trenował profesjonalne drużyny w całej Europie, zdobywał tytuły w rozgrywkach pucharowych i ligowych na dużą skalę” – napisano w komunikacie związku. „Tore Aleksandersen napisał kilka podręczników na temat pracy trenera, a jego doświadczenie zainspirowało dziesiątki trenerów klubowych w Norwegii i setki sportowców”.