Kamil Semeniuk

i

Autor: ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

igrzyska kontra ślub

Plany Kamila Semeniuka i jego partnerki legły w gruzach! Narzeczona reprezentanta Polski nie mogła powstrzymać łez, tak ważny dzień został przełożony

2024-01-03 18:50

W 2024 roku odbędzie się jedna z najważniejszych imprez sportowych na całym świecie, czyli igrzyska olimpijskie. To wydarzenie jest mocno emocjonujące, w szczególności dla kibiców siatkówki, ponieważ wszyscy fanatycy nie mogą się doczekać medalu z tej imprezy, a warto zaznaczyć, że to właśnie podopieczni Nikoli Grbicia są jednymi z faworytów do zdobycia złotego medalu. Kamil Semeniuk postanowił z tego powodu przełożyć swoje wesele, co nie było na pewno łatwą decyzją, co przekazał w rozmowie z "TVP Sport".

Siatkarska reprezentacja Polski w 2023 roku nie mieli sobie równych. Podopieczni Nikoli Grbicia na początku świetnie spisali się w Lidze Narodów, gdzie zdobyli złoty medal, pokonując w finale USA 3:1. Kolejną ważną imprezą w kalendarzu "biało-czerwonych" były mistrzostwa Europy, gdzie drużyna z Aleksandrem Śliwką na czele zagrała fenomenalnie, ponieważ nie doznali porażki w żadnym meczu, a w finale Polacy mierzyli się z Włochami i w dość łatwy sposób rozprawili się z mistrzami świata, wygrywając 3:0.

Sonda
Czy polscy siatkarze zdobędą złoto na igrzyskach w Paryżu?

Kamil Semeniuk musiał dokonać wyboru! Reprezentant Polski przełożył własny ślub, ważna decyzja

Igrzyska Olimpijskie są jedną z najbardziej wyczekiwanych imprez przez wszystkich sportowców oraz kibiców. Na pewno jest to ogromna szansa dla polskich siatkarzy, którzy są jednymi z faworytów do zdobycia złotego medalu. Ta sytuacja doprowadziła także do ważnych decyzji w życiu Kamila Semeniuka, który wszystko zdradził w rozmowie z "TVP Sport". - Data została wybrana dzięki poświęceniu Kasi (narzeczonej - red). Pierwotny plan zakładał ślub w 2024 roku. Wypadało to jednak w okresie olimpijskim. Tata od razu miał wątpliwości. Mówił, że chciałby, bym się skupił w stu procentach na igrzyskach. Zaznaczył, że jeśli byłby do tego ślub, nie mógłbym myśleć tylko o sporcie. Broniłem jednak tamtej daty, ponieważ wiedziałem, że Kasia będzie się zajmować tematem, a ja będę tylko kiwać głową i przykładać kartę do terminalu. Nie chce mnie obarczać przygotowaniami - przekazał przyjmujący.

Pod naciskiem moich rodziców po paru dniach płaczu Kasia dała zielone światło, byśmy przesunęli ślub na 2025 rok, kiedy będzie po igrzyskach olimpijskich. Jest więc duża presja, by po pierwsze pojechać na ten turniej, załapać się do dwunastki, a po drugie, by wrócić z medalem i pokazać go na weselu - podsumował Semeniuk.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze