Na szczęście w ostatniej chwili udało się zaprosić do Polski czołową drużynę rosyjskiej ekstraklasy, Urałoczkę Jekatierynburg, z którą początkowo biało-czerwone miały grać na wyjeździe.
Problem polegał na tym, że Polki miały wcześniej ustaloną przez FIVB trasę przelotu do Japonii i zmiana rezerwacji byłaby zbyt kosztowna. Ostatecznie Rosjanki przyjadą do nas i dwa mecze kontrolne odbędą się 18 i 19 października w Spale.