Polska USAdziła Amerykanów! Igrzyska na wyciągnięcie ręki [ZDJĘCIA]

2015-09-21 14:27

Polska - USA 3:1 w dziewiątym meczu Pucharu Świata w siatkówce! Polacy są jedyną niepokonaną drużyną imprezy, ale o awans na IO i tak zapewne zagramy w ostatnim spotklaniu z Włochami. Tak relacjonowaliśmy mecz Polska - USA na żywo w portalu sport.se.pl. We wtorek kolejny mecz, z gospodarzami.

Polska - USA to już dziewiąty mecz naszych mistrzów świata podczas morderczegto turneiju w Japonii. Polacy wygrali wcześniej osiem spotkań, ale mieli punkt mniej, bo Iran ograli "tylko" po tie-breaku. Jankesi to jednak nasz koszmar. Za kadencji Antigi wygraliśmy z nimi zaledwie 1 z 6 meczów i to w chwili, gdy rywalom nie zależało na zwycięstwie tak bardzo jak nam. Tym razem Amerykanie dobrze wiedzieli o co walczą i też zdają sobie sprawę, że o przepustce do Rio mogą decydować pojedyncze punkty lub nawet sety.

Niestety, wygrana potyczka z Amerykanami nie otworzyła jeszcze drogi do Rio. Kluczowy może się okazać ostatni mecz PŚ w środę z Włochami, ale wszystko będzie też zależeć od wyników pozostałych drużyn. Każdy z czterech czołowych zespołów tabeli może zarówno awansować jak i stracić szansę na premiowane miejsca. Najmniejsze Rosja, po nocnej porażce z Włochami. Jeśli pokonamy Japonię, wydaje się że z Włochami wystarczy nawet porażka 2:3.

Polska - USA. Gdzie oglądać Puchar Świata w TV?

- Czujemy już w kościach ten turniej, ale nie ma mowy o narzekaniu – mówił w wywiadzie tv po ósmym meczu w imprezie najlepiej punktujący gracz reprezentacji Polski Bartosz Kurek (27 l.), który w 8 spotkaniach zaliczył 137 pkt. (17 pkt. na mecz). - Naszym celem jest nie tylko awans olimpijski, ale i wygranie całego Pucharu Świata. Gramy w Tokio o pełną pulę, a rywalami będą zarówno przeciwnicy, jak i słabości naszego organizmu. Musimy sobie z tym wszystkim poradzić, jesteśmy jednak na bardzo dobrej drodze do awansu – podkreślił nasz atakujący.

W poniedziałek Polacy oddali rywalom tylko pierwszego seta, przegranego do 19. Kolejne to już popis biało-czerwonych i wygrane do 19, 23 i 15. We wtorek mecz z Japonią.

Najnowsze