Aleksander Śliwka od dawna występuje w reprezentacji Polski, ale jego pozycja w kadrze rosła z każdym kolejnym sezonem. W połowie 2023 roku przyjmujący stał się najważniejszą postacią biało-czerwonych i przejął rolę kapitana reprezentacji po tym, jak Bartosz Kurek musiał zrobić sobie przerwę w występach ze względu na kontuzję. Śliwka ze swojej roli wywiązał się znakomicie i zebrał mnóstwo pozytywnych ocen. Dlatego nie może dziwić, że wiele znanych i wielkich klubów chciałoby ściągnąć do siebie przyjmującego.
Aleksander Śliwka przejdzie do Japonii?
W ostatnim czasie mnóstwo było doniesień, że Śliwka może zastąpić w Sir Safety Perugia innego reprezentanta Polski, Wilfredo Leona. Kubańczyk z polskim paszportem już kilka tygodni temu ogłosił, że odchodzi z włoskiego klubu, co tylko uprawdopodobniło spekulacje dotyczące Śliwki. Teraz media z Półwyspu Apenińskiego donoszą, że siatkarz zdecydował się na zupełnie inny krok.
Niemal pewne ma być zakończenie pięknej przygody z Zaksą Kędzierzyn-Koźle. Według ustaleń "La Gazzetta dello Sport" Śliwka zdecydował się na wyjazd do Japonii, gdzie gra m.in. Bartosz Kurek. Włosi nie podają jednak, który konkretnie klub miałby wybrać Śliwka, ale już kilka tygodni temu pojawiały się informacje, że siatkarz może zdecydować się na ten kierunek. Fani Zaksy na pewno byliby poruszeni odejściem swojego lidera, a zmiana klubu przez Śliwkę wydaje się być nieunikniona.