Grajber podróżuje w towarzystwie narzeczonego, również siatkarza Jana Nowakowskiego oraz przyjaciół. Codziennie zmieniają miejsce pobytu, zwiedzają urokliwe miasta i oglądają przyrodę po drodze. W jednym z rajskich zakątków Grajber została sfotografowana w stroju kąpielowym przy małym wodospadzie. Sceneria jest bajkowa, a nasza siatkarka wygląda po prostu zjawiskowo.
Urodziwa zawodniczka przypomina jako żywo postać z jakiejś bajki. Sama zresztą o tym wspomina. „Zawsze bliżej było mi do Jane Porter, Pocahontas czy Mulan, niż do Kopciuszka” - skomentowała, publikując ten przepiękny obrazek na Instagramie. Obserwujący siatkarkę w mediach społecznościowych nie mogą wyjść z podziwu nad jej urodą i czarem.
„Po prostu nieziemskie ciało i uroda”, „Na zdjęciu bliżej syreny”, „Cudowna jesteś jak bogini” – to tylko niektóre z komentarzy zachwyconych internautów.