Jak wyjawił Szaranowicz, jego stacja chciała kupić od Polsatu prawa do transmisji starć z udziałem biało-czerwonych. - My chcieliśmy jedynie mecze Polaków i kilka innych spotkań, które zamierzaliśmy oczywiście pokazać w otwartym kanale. Dla nas to priorytet - przyznał w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Chcesz zobaczyć mistrzostwa świata w siatkówce, to płać!
Jednocześnie zaznaczył, że żal mu sympatyków siatkówki, którzy na całej sytuacji ucierpią najbardziej. - Przegrani już są. To przede wszystkim kibice, którzy muszą zapłacić za oglądanie tak ważnej imprezy i ludzie ze środowiska siatkarskiego - zaznaczył.
Przypomnijmy, że Polsat za darmo pokaże tylko ceremonię otwarcia mundialu i inauguracyjny mecz z Serbią 30 sierpnia na Stadionie Narodowym. Bez dodatkowych opłat całość mistrzostw świata obejrzą klienci Cyfrowego Polsatu. Reszta Polski musi bulić za wykupienie dostępu do czterech specjalnie stworzonych płatnych kanałów.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail