Jacek Nawrocki

i

Autor: Cyfra Sport Jacek Nawrocki

Ważne słowa polskiego trenera. Mówi o problemie z psychiką

2021-08-30 7:46

Trwają siatkarskie mistrzostwa Europy. Reprezentacja Polski mknie na nich jak burza i po świetnej fazie grupowej w swoim wykonaniu, teraz pewnie pokonała Ukrainę na etapie 1/8 turnieju. Z "Przeglądem Sportowym" na te i inne tematy porozmawiał selekcjoner kadry, Jacek Nawrocki. Szkoleniowiec pokusił się o szczerą opinię także o innych zespołach.

Aktualne podboje polskiej kadry na siatkarskich mistrzostwach Europy w siatkówce z pewnością można uznać za bardzo udane. W fazie grupowej Polki odniosły cztery zwycięstwa w pięciu meczach, ulegając jedynie gospodyniom - Bułgarkom. "Biało-czerwone" nie miały jednak problemu, aby na etapie 1/8 finału rozprawić się ze swoimi rywalkami z Ukrainy. Tego samego nie można powiedzieć o Bułgarii, która przegrała niespodziewanie ze Szwecją i odpadła z mistrzostw.

Zobacz też: Polki w ćwierćfinale mistrzostw Europy! Niespodziewane męczarnie z Ukrainą

Szczerą opinię na ten temat ma polski selekcjoner, Jacek Nawrocki. - Ja rozważam ten wynik w kategoriach sensacji. Bułgarki dysponowały naprawdę równym i doświadczonym zespołem. Typowałem je do czwórki tego turnieju ze względu na drabinkę, jaka je czekała po wygraniu grupy. Punktowo były w tym meczu zdecydowanie lepsze od Szwedek, ale siatkówka jest taka, że można przegrać seta do 15, później wygrać na przewagi, powtórzyć to w trzeciej i czwartej partii, ale ostatecznie przegrać mecz - mówi "Przeglądowi Sportowemu".

I dodaje: - Myślę, że Bułgarki miały problem z psychiką w tym spotkaniu i to zadecydowało, mimo ich bojowego nastawienia. Podobało mi się za to zachowanie bułgarskiego środowiska, które mimo porażki próbowało w ich postawie znaleźć pozytywy. Chociażby takie jak zwycięstwo z Polską.

Marcin Najman na premierze filmu "Mistrz". Zapowiada walkę na MMA VIP

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze