Jastrzębski Węgiel oraz ZAKSA Kędzierzyn-Koźle udowodniły już nie raz w tym sezonie, że są piekielnie mocnymi drużynami. Oba zespoły zmierzą się niebawem w wielkim finale Ligi Mistrzów, jednak zanim do tego dojdzie, rozwiązać się musi kwestia mistrzostwa Polski, o które również walczą ekipy z Jastrzębia Zdroju i Kędzierzyna-Koźla. Po dwóch spotkaniach górą jest na razie ekipa ze Śląska, która dwukrotnie odnosiła zwycięstwo i jest zaledwie o krok od kolejnego tytułu najlepszej polskiej ekipy. Kropkę nad "i" Jastrzębski może postawić już 10 maja przed własną publicznością i jak zapewnia Tomasz Fornal, wszyscy zawodnicy są odpowiednio skupieni i zmotywowani.
Jasny przekaz Tomasza Fornala przed trzecim meczem o mistrzostwo Polski! Złe wieści dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle
Tuż przed trzecim spotkaniem Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, który może okazać się decydujący w kontekście mistrzostwa Polski, Tomasz Fornal udzielił krótkiego wywiadu klubowym mediom, w którym zapewnił, że wszyscy zawodnicy w drużynie doskonale wiedzą, jaka jest ich rola i co mają robić, co nie jest najlepszą informacją dla siatkarzy ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.
Złe wieści dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle przed trzecim meczem z Jastrzębskim Węglem! Tomasz Fornal tego nie ukrywał, jasny przekaz
- Widać po naszej drużynie, że jesteśmy skupieni, skoncentrowani. Wiemy, jaki mamy cel. Każdy z zawodników idzie w jednym kierunku, żeby ponownie Jastrzębie zdobyło złoty medal. Widać to po nas, że nie ma momentów przestoju i rozluźnienia. Każdy idzie w kierunku, który jest jasno określony przez nas, trenerów i zarząd w Jastrzębiu i to jest chyba najważniejsze. - stwierdził przed spotkaniem gwiazdor śląskiej ekipy. ZAKSA będzie musiała wspiąć się na wyżyny, jeśli chce pozostać w grze, co będzie piekielnie trudne. Początek trzeciego meczu Jastrzębski - ZAKSA o godzinie 20:30.