Anna Kurek już od lat mieszka w Japonii, która bardzo różni się od Polski. Nie da się ukryć, że oprócz różnic kulturowych, dużą rolę w azjatyckim państwie odgrywa także pogoda, która potrafi być naprawdę nieznośna. Żona siatkarza przyznała, że to co ją teraz dotyka, jest naprawdę ciężkie. Zdjęcie opublikowane w mediach społecznościowych mówi wszystko.
Anna Kurek zmaga się z poważnym problemem. Mało kto by wytrzymal
O ile od kilku dni w Polsce w końcu możemy liczyć na poprawienie się pogody, a pojawiające się słońce wprawia w uśmiechy, o tyle w Japonii, zamieszkiwanej przez państwa Kurków sytuacja nie jest za dobra. Teraz w kraju pojawiają się wielkie upały, które dają się szczególnie odczuć. O ile mieszkajacym od zawsze na miejscu Japończykom takie słońce może się podobać, o tyle dla Anny Kurek przyzwyczajonej do innych standardów, może być po prostu ciężko. Patrząc na jej minę na mediach społecznościowych przy temperaturze prawie 30 stopni Celsjusza, możemy uznać, że łatwo nie jest.
- Co to za pogoda? - napisała Anna Kurek na swoim Instagramie.