Kilka tygodni temu bardzo głośno zrobiło się o sytuacji, do której miało dojść w Las Vegas w 2009 roku. Była amerykańska nauczycielka, Kathryn Mayorga, złożyła zawiadomienie na policji o rzekomym gwałcie, którego miał się na niej dopuścić Cristiano Ronaldo. Zdaniem kobiety Portugalczyk wbrew jej woli wykorzystał ją seksualnie w apartamencie, do którego uprzednio ją zaprosił.
CR7 utrzymuje, że jest niewinny, a Mayorga wyraziła zgodę na seks. Sprawą zajęły się jednak odpowiednie organy, które wszczęły już śledztwo. W tym trudnym dla piłkarza okresie okazuje się jednak, że jest wiele osób, na które może liczyć. Jedna z nich to Nereida Gallardo, 35-letnia modelka, z którą Ronaldo był niegdyś związany. Ta broni bowiem Portugalczyka i wyraziła gotowość do zeznawania w sądzie w jego obronie!
- Gdy byliśmy razem Cristiano zawsze traktował mnie dobrze. Nigdy nie był wobec mnie agresywny. Na pewno nie jest też agresywnym mężczyzną w łóżku - powiedziała cytowana przez "Daily Mirror". Jednocześnie zadeklarowała chęć pomocy swojemu byłemu partnerowi - Co prawda nie kontaktowano się jeszcze ze mną, ale byłabym skłonna pójść do sądu i zeznawać na korzyść Cristiano - dodała.