W 2017 roku Cristiano Ronaldo z powodzeniem grał dla Realu Madryt. Swoje ogromne zarobki przeznaczał nie tylko na nieruchomości, lecz także pojedyncze zachcianki. Portugalczyk uwielbia modnie się ubierać, więc pewnego dnia wybrał się do salonu Gucci w stolicy Hiszpanii. Tam pracowała 26-letnia Georgina Rodriguez. Argentynka, gdy zobaczyła znanego piłkarza, omal nie upadła z wrażenia. Jak sama zaznacza wówczas nogi się pod nią ugięły. - Trzęsłam się przed nim, ale zapaliła się iskra. Jestem bardzo nieśmiała i być może to mnie zdenerwowało. Szczególnie w przypadku osoby, która jednym spojrzeniem mnie oczarowała - cytuje wypowiedź modelki "Daily Star". Ukochana gwiazdy Juventusu Turyn zdradziła także w jakich cechach partnera się zakochała.
- To, co przykuło moją uwagę, to jego wzrost, ciało i uroda - podkreśliła Georgina Rodriguez. - Później doszedł do tego sposób, w jaki mnie traktuje, jak o mnie dba i kocha - dodała następnie wybranka serca CR7. - Mam szczęście być partnerką najlepszego piłkarza na świecie. Kiedy jest na boisku, przeżywam nieskończoną liczbę emocji. Nie ma sobie równych - mówiła z kolei o boiskowych wyczynach Portugalczyka jego ukochana.
Para wychowuje wspólnie gromadkę dzieci. - Chcę, by nasze dzieci miały wyjątkowe życie. Cristiano i ja chcemy im zapewnić najlepsze wychowanie i wspaniałą rodzinę. Nie chcemy jednak, by dorastali w szklarni. Uczymy ich, by byli pokorni i nigdy nie tracili kontaktu z rzeczywistością - zdradziła tajniki rodzinnego życia Georgina.