Hiszpańskim mediom niewiele potrzeba, aby wywołać aferę. A gdy jeszcze sprawa dotyczy znanego nazwiska, dziennikarze nie przepuszczają takiej okazji. A Garay to na Półwyspie Iberyjskim jeden z popularniejszych piłkarzy. Reprezentant Argentyny od wielu lat występuje w La Liga. Wychowanek Newell's Old Boys do Hiszpanii trafił w 2008 roku, kiedy to podpisał kontrakt z Rancing Santander.
Następnie występował również w Realu Madryt. W 2011 roku na pięć lat rozstał się z Hiszpanią. Reprezentował barwy Benficy Lizbona oraz Zenita Petersburg. Latem 2016 roku wrócił do Primera Division i zadomowił się w Valencii, dla której gra regularnie. Z Hiszpanią wiąże go nie tylko piłka nożna, ale również życie prywatne. Od 2012 jest w związku małżeńskim z Tamarą Gorro.
32-latka to znana prezenterka telewizyjna i modelka. Miała również epizod na małym ekranie. Żona Garay'a, jak można się domyśleć, może pochwalić się znakomitym ciałem. Gorro zdaje sobie z tego sprawę i nie boi się prezentować swoich wdzięków. Ostatnio wywołała burzę w mediach społecznościowych, a wszystko przez jedno zdjęcie. Na fotografii opublikowanej na Instagramie pozuje kompletnie naga.
Pod postem pojawiło się wiele negatywnych i krytycznych opinii. - Przewidywałem, co się stanie, gdy opublikuję to zdjęcie. Każdy mi mówił, że jeśli masz ładne pośladki, to należy się nimi chwalić - skomentowała Gorro. Swoją opinię na Instastories wyraził również Garay. - To bardzo fajne zdjęcie, podoba mi się - odpowiedział na pytania fanów piłkarz.
