Stroll dopiero za 5 lat będzie mógł zdawać egzamin na prawo jazdy. Szefowie Ferrari uznali jednak, że to tak wielki talent, że zaangażowali go do swego zespołu.
- Spełniło się moje marzenie, jestem taki podekscytowany. To najlepsze uczucie na świecie - cieszy się Stroll.
Fachowcy z Ferrari wypatrzyli Strolla (podobnie jak wcześniej Michaela Schumachera) w zawodach kartingowych.
- Jest młodziutki, ale jadąc gokartami pokazał niewiarygodny talent - mówi szef akademii szkoleniowej Ferrari Luca Baldisseri.
Stroll będzie w akademii Ferrari najmłodszym z sześciu kierowców. Oprócz jazdy będzie się uczył analizy danych oraz współpracy z inżynierami i mediami.
Ojciec Strolla jest milionerem, kreatorem mody. Specjalnie dla syna zbudował mały tor wyścigowy.