Na razie nic nie wskazuje na to, aby początek obecnego sezonu Formuły 1 znów został storpedowany przez pandemię, jak miało to miejsce w roku ubiegłym. Terminarz na rok 2021 został nieco zmieniony, bo kierowcy rywalizacji nie zaczną w Australii, co było niepisaną tradycją, ale w Bahrajnie. Dla kibiców królowej sportów motorowych najważniejsze jest jednak to, że znów będą mogli zobaczyć bolidy w akcji. A najbliższy sezon zapowiada się bardzo ciekawie. Już przed kilkoma miesiącami wiadomym było, że dojdzie do wielu roszad personalnych w zespołach i stawka może stać się nieco bardziej wyrównana. Wiele znaków zapytania jest przy ekipie Ferrari, która w ubiegłym roku zaprezentowała się wręcz fatalnie. Spowodowane było to słabo przygotowanym bolidem, bo kierowcy włoskiej ekipy mieli umiejętności, aby rywalizować o czołowe lokaty.
Nowa fura Roberta Kubicy! W tym arcyszybkim Porsche jeszcze go nie widzieliśmy
W tym sezonie w czerwonym bolidzie pojadą Charles Leclerc i Carlos Sainz. Duże nadzieje związane są przede wszystkim z pierwszym kierowcą. Monakijczyk uważany jest za wielką nadzieję tego sportu i już niejednokrotnie udowodnił, że ma ogromny talent. Być może przyszedł czas na pierwsze sukcesy? W to na pewno wierzy jego partnerka, Charlotte Sine. Kobieta coraz częściej pojawia się u boku kierowcy. Piękna brunetka zachwyca urodą, o czym przekonacie się w galerii poniżej.