"Super Express" jako pierwszy pisał tydzień temu, że Pedersen może zastrajkować. Wtedy mało kto w to wierzył. Pedersen szuka w Polsce nowego pracodawcy. Hancock namyśla się, mówi się, że może przejść do Marmy Rzeszów albo Intaru Ostrów Wlkp.
Jako jedyni rozmawialiśmy z głównym bohaterem, panującym mistrzem świata Nickim Pedersenem.
- Nicki, dlaczego nie dogadałeś się z Włókniarzem?
- Długo negocjowaliśmy, pisaliśmy e-maile. Nie udało się znaleźć porozumienia. Jest mi przykro. Wiem, że sytuacja finansowa klubów żużlowych jest bardzo trudna. Ale ja też mam swoje interesy i muszę o nie dbać. Szkoda, że konkretnie rozmawialiśmy dopiero tuż przed startem Ekstraligi. Byłem gotowy na ustępstwa, ale warunki, które mi zaproponowano, były nie do zaakceptowania. Nie chcę komentować ani tego, ani postawy innych zawodników, którzy zgodzili się na cięcia wynagrodzeń.
- Nie lepiej było jednak zgodzić się na obniżkę kontraktu?
- Ale ja jestem mistrzem świata! Muszę dbać o budżet swój i teamu. Jeśli chcesz wiedzieć, to byłem skłonny zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia o 10, nawet o 15 procent. Oczekiwania Częstochowy były jednak zdecydowanie większe.
- Ile chcieli ci uciąć?
- Nie powiem dokładnie ile, bo to nie ma sensu. Ale mogę powiedzieć, że o około połowy kwoty, na jaką byliśmy umówieni jesienią.
- Będziesz jeździł w tym roku jeszcze w Polsce?
- Nie zamierzam rezygnować ze startów w Polsce. Mam e-maila z Włókniarza, że mogę teraz szukać nowego klubu. W pierwszej kolejności rozejrzę się za drużynami z Ekstraligi. Jeśli mi się nie uda, wówczas zobaczymy. Może wrócę do Stali Rzeszów (to żużlowa II liga - przyp. red.). Mam dobre wspomnienia z tego klubu i współpracy z Martą Półtorak (szefowa klubu - red.). Ale obecnie szukam pracy przede wszystkim w Ekstralidze.
I kolejka Speedway Ekstraligi: Lotos-Unibax 41: 49, Polonia B.-Atlas Wrocław 47: 43, ZKŻ Z. Góra-Włókniarz 59: 31, Unia Leszno-Stal Gorzów 61: 29
Prezes Włókniarza: Niektórzy tracą nerwy
- Panie prezesie. Nicki Pedersen zdradził nam, że chcieliście mu obciąć kontrakt o połowę!
Marian Maślanka (prezes Włókniarza Częstochowa): - Nie będę zdradzał tajemnicy handlowej. To nie wypada. Powiem tylko, że się nie dogadaliśmy i koniec. Nicki jest wolnym zawodnikiem i może szukać sobie nowego klubu. Cała ta sytuacja wpływa zbyt mocno na niektóre osoby, tracą nerwy. Podawanie kwot do publicznej wiadomości jest nie na miejscu.
- A co z innym mistrzem świata Gregiem Hancockiem? On też zostawił was na lodzie, nie przyjeżdżając do Zielonej Góry?
- Mam nadzieję, że z nim się dogadamy. Jesteśmy umówieni na rozmowę w najbliższych godzinach.
Sensacje I kolejki Ekstraligi
W meczu Unia Leszno - Stal Gorzów (47:43) Tomasz Gollob (38 l., Stal Gorzów) zdobył tylko 4 punkty! Tłumaczył, że stracił na początku zawodów najlepszy silnik.
Gwiazdą kolejki był Jarosław Hampel (27 l., Unia Leszno), który w meczu ze Stalą Gorzów zdobył aż 14 punktów.
Tabela Speedway Ekstraligi)
1. Unia Leszno 1 2 32
2. ZKŻ Zielona Góra 1 2 28
3. Unibax Toruń 1 2 8
4. Polonia Bydgoszcz 1 2 4
5. Atlas Wrocław 1 0 -4
6. Lotos Gdańsk 1 0 -8
7. Włókniarz Częstochowa 1 0 -28
8. Stal Gorzów 1 0 -32
