Pierwsze diagnozy były szokujące - złamana ręka i koniec sezonu dla wicelidera Grand Prix i lidera mistrzostw Europy. Jednak po specjalistycznych badaniach w klinice Red Bulla (sponsor żużlowca) w Szwajcarii okazało się, że kość wcale nie pękła, ale zostały uszkodzone więzadła w nodze. To jednak nie musi przeszkodzić mu w występie w niedzielę.
Pomoc rewelacyjnie jeżdżącego w tym sezonie Rosjanina bardzo przydałaby się częstochowskim "Lwom". Pierwszy mecz przegrali bowiem 41:49 i muszą odrobić straty w rewanżu. W drugim półfinale Falubaz Zielona Góra podejmie Unię Tarnów (pierwszy mecz 43:47).
Nie przegap!
Włókniarz - Unibax, niedziela, 15.30, nSport
Falubaz - Unia T., niedziela, 18.15, nSport