Kajetan Kajetanowicz dla "SE": Kubica jeszcze wjedzie na podium

2015-01-30 9:30

Wielu zawodników zazdrości Robertowi Kubicy stylu prowadzenia samochodu - przyznaje w rozmowie z "Super Expressem" Kajetan Kajetanowicz (36 l.), jeden z najbardziej znanych polskich kierowców rajdowych, czterokrotny mistrz Polski i aktualny lider mistrzostw Europy.

- Podczas Rajdu Monte Carlo Robert Kubica kilka razy ograł nawet mistrzów świata, wygrywając cztery odcinki specjalne. Zaskoczyły pana te wyniki?

- Robert miał w Monte Carlo wzloty i upadki, ale trzeba podkreślić jego szybkość. Byłem mile zaskoczony tempem Kubicy na niektórych oesach. W tym rajdzie są odcinki, na których taka jazda przynosi pożądany efekt. Poza tym miał doświadczenie sprzed roku, kiedy to znakomicie zaczął tę imprezę, jadąc równie szybko jak obecnie.

- Jako jeden z niewielu kierowców WRC jeździ na oponach Pirelli. To mogło mu pomóc?

- Sam od końcówki poprzedniego sezonu używam opon tej marki i na razie ciągle zbieram informacje o tym, jak się zachowują. W Monte Carlo są miejsca, w których te gumy dają dużą przewagę. Na pewno kilka razy pomogły Kubicy uzyskać dobry czas. Robert ma wielkie wyczucie konfiguracji auta i opon. Umie wykorzystać narzędzie, jakie dostaje do ręki. Wielu zawodników zazdrości mu stylu prowadzenia samochodu.

Robert Kubica uderzył w ścianę, bo popsuł mu się... pedał. Koniec Rajdu Monte Carlo!

- Niecierpliwi kibice podkreślają z kolei, że Kubica zbyt często nie dojeżdża do mety rajdów lub odcinków specjalnych.

- Robert jest kierowcą, który stawia sobie poprzeczkę bardzo wysoko, może czasem nawet zbyt wysoko, o czym świadczy liczba przygód na trasie. Zawsze wyciska z auta wszystko, co się da. To kwestia filozofii jazdy oraz celów, jakie stawia przed sobą zawodnik. Każdy kierowca rajdowy próbuje jeździć jak najszybciej, ale sam powinien ustalić swój limit ryzyka.

- Robert zbudował prywatny zespół rajdowy zaledwie w ciągu miesiąca i sam mówi, że nie wszystko jeszcze działa perfekcyjnie.

- Sprawnie działający team rajdowy tworzy się mozolnie, to spore wyzwanie. Z doświadczenia wiem, że idealnie jest, gdy kierowca może skupić się na jeździe, a do prowadzenia zespołu, spraw organizacyjnych ma zaufanych ludzi.

- Na co możemy liczyć w drugim sezonie Kubicy w WRC?

- Wierzę, że gdy Robert ustabilizuje jazdę i wykorzysta doświadczenie z poprzednich sezonów, będzie w stanie wspiąć się na podium w jednym lub kilku rajdach, nawet jeszcze w tym roku. Pomoże mu znajomość fiesty, którą poznał przez pierwszy sezon w WRC i pozostał przy niej, co było dobrą decyzją. Przesiadka do innego auta wymagałaby odkrywania na nowo tajemnic samochodu. Trzymam kciuki za Roberta i to nie tylko dlatego, że jego i moje starty w rajdach wspiera ten sam partner...

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Najnowsze