Nocą z piątku na sobotę (14/15 lipca) doszło do niezwykle tragicznego w skutkach wypadku. Sportowe Renault Megane zjechało z mostu Dębnickiego w Krakowie na nadbrzeże i dachowało. Czterej mężczyźni w wieku od 20 do 24 lat, którzy podróżowali pojazdem, zginęło na miejscu. Wśród nich był także Patryk Peretti, syn gwiazdy programu „Królowe Życia” Sylwii Peretti. W kolejnych dniach pojawiło się coraz więcej informacji na temat zdarzenia i nie ma wątpliwości, że kierowca prowadził pojazd znacznie przekraczając dozwoloną prędkość. Na temat przyczyn wypadku postanowił wypowiedzieć się Michał Kościuszko, kierowca rajdowy. Wskazane przez niego podłoże takich zachowań zdaje się być jednak wręcz absurdalne.
Kierowca rajdowy wskazał przyczynę wypadku w Krakowie. Wcześniej... sam to promował!
Michał Kościuszko wystąpił w programie „Debata Dnia” w Polsat News. W rozmowie z Agnieszką Gozdyrą kierowca rajdowy wskazał powód, który jego zdaniem przyczynia się do takich zdarzeń, jak to w Krakowie. – Niestety tutaj mówimy o naprawdę młodych osobach. Osobach, które pewnie w dużej mierze wychowane są na grach komputerowych. Grach komputerowych, które też opierają się o wyścigi, w tym wyścigi po mieście, bo wiele gier właśnie bazuje swój scenariusz na tego typu wydarzeniach i te młode osoby próbują jeden do jeden przenieść świat wirtualny do świata rzeczywistego, dając upust swoim emocjom za kierownicą w taki, a nie inny sposób, bo na pewno jest to dodatkowy dreszczyk adrenaliny, że mkniemy po mieście, że jedziemy na czerwonym świetle, że musimy reagować na samochody, że nie jesteśmy na torze wyścigowym. Niestety to się zdarza – powiedział.
Branża gier i sami gracze od lat walczą ze stereotypem, jakoby gry komputerowe miały powodować wzrost agresji lub niebezpiecznych zachowań wśród młodzieży. Sprawę w swoje ręce wzięli naukowcy i wyniki badań zdecydowanie są po stronie gier. – W tym miejscu warto przytoczyć wyniki trwających 10 lat badań, które zostały opublikowane w 2021 r. w "Journal of Cyberpsychology, Behaviour, and Social Networking". Naukowcy badali wówczas wpływ najbrutalniejszych gier wideo na wzrost agresji wśród dzieci w kolejnych latach dorastania. Wyniki były jednoznaczne: gry wideo nie potęgują agresji wraz z dorastaniem. Zdaniem badaczy prawdopodobny jest dokładnie odwrotny scenariusz, ponieważ stanowią one dla młodych ludzi odskocznię od realnych problemów – przytacza wyniki badań „Przegląd Sportowy Onet”.
Warto również przypomnieć, że Michał Kościuszko w przeszłości... sam promował jedną z gier komputerowych. W 2010 roku został reprezentantem gry „WRC FIA World Rally Championship”, choć oczywiście są pewne różnice – w swojej wypowiedzi Kościuszko wskazywał na gry, w którym mamy możliwość brania udziału w nielegalnych wyścigach ulicznych, on sam natomiast promował grę, w której udział bierzemy w legalnych rajdach. Nie zmienia to natomiast faktu, że gry same w sobie nie są w tym przypadku istotą problemu.