Kubica stawia ultimatum

2009-10-13 4:00

Bolid, którym będę mógł walczyć o mistrzostwo świata, albo odchodzę - według francuskiej prasy takie warunki postawił zespołowi Renault Robert Kubica (25 l.). Jeśli nowy zespół Polaka nie zajmie co najmniej 3. miejsca w klasyfikacji konstruktorów, Robert będzie mógł odejść.

Kiedy Kubica podpisywał pierwszy kontrakt z BMW na starty w F1, był tak mało znany, że nie mógł stawiać żadnych warunków. Teraz sytuacja była zupełnie inna. Polak był jednym z najgorętszych towarów na rynku transferowym, rywalizowały o niego: Renault, Toyota i Williams, więc Polak mógł dyktować warunki.

Nasz kierowca doskonale zabezpieczył się na przyszłość. Według portalu tomorrownewsf1.com w umowie z Renault jest zapis dający Kubicy prawo wcześniejszego rozwiązania kontraktu w przypadku zajęcia przez francuski zespół miejsca gorszego niż trzecie w klasyfikacji generalnej.

Dzięki temu Kubica może być pewny, że jego nowy zespół nie odpuści do samego końca, jak to było w przypadku BMW, które po zwycięstwie Polaka w Kanadzie przestało pracować nad rozwojem bolidu.

Wygląda na to, że Renault poważnie myśli o walce o najwyższe cele. Kandydatem na szefa zespołu jest legendarny Alain Prost (54 l.), czterokrotny mistrz Formuły 1. Trudno się spodziewać, żeby pod jego wodzą team Renault mógł walczyć o coś innego niż o mistrzostwo świata.

Najnowsze