Pech Kubicy zaczął się już w sobotę podczas kwalifikacji. Polak miał wielkie kłopoty z nadsterownością bolidu, przez co zajął dopiero 16. miejsce. - Nie mam pojęcia, dlaczego auto zachowywało się tak fatalnie na torze i praktycznie nie dało się normalnie prowadzić - mówił wściekły na antenie włoskiej telewizji RAI.
Inżynierowie BMW poprawili balans bolidu i wczoraj Robert nie miał z tym kłopotów. Niestety, pojawiły się inne, które zmarnowały ciężką pracę naszego kierowcy.
- Wystartowałem bardzo dobrze, wyprzedziłem czterech kierowców, potem także udało mi się minąć Nicka Heidfelda - opowiada Kubica. - Niestety, po pierwszym pit-stopie mieliśmy problem z ciśnieniem w oponach. Na czwartym okrążeniu po wymianie opon powiedziałem przez radio, że coś jest nie tak z ciśnieniami i potwierdzili mi, że są zbyt wysokie. Straciłem przez to bardzo dużo czasu i szanse na punktowane miejsce...
Następny wyścig za dwa tygodnie na Węgrzech. - Mam nadzieję na dobry wyścig, bo o dobry wynik będzie trochę ciężko - mówi wprost Polak.
Wyścig o GP Niemiec
1. M. Webber (Australia, Red Bull)
2. S. Vettel (Niemcy, Red Bull) + 9,252
3. F. Massa (Brazylia, Ferrari) + 15,906
4. N. Rosberg (Niemcy, Williams) + 21,099
5. J. Button (Wlk. Brytania, Brawn) + 23,609
6. R. Barrichello (Brazylia, Brawn) + 24,468
7. F. Alonso (Hiszpania, Renault) + 24,888
8. H. Kovalainen (Finlandia, McLaren) + 58,692
...14. R. Kubica (Polska, BMW) + 1:09,555
Klasyfikacje generalne
Kierowców
1. Button 68
2. Vettel 47
3. Webber 45,5
...15. Kubica 2
Zespołów
1. Brawn 112
2. Red Bull 92,5
3. Toyota 34,5
...8. BMW 8