Hamilton to prawdziwy mistrz Formuły 1. Udowodnił to także w zeszłym roku, kiedy w sezonie 2019 nie było na niego mocnych na torach F1. Również teraz Brytyjczyk pewnie zmierza do wywalczenia kolejnego tytułu mistrza świata. A przy tym jest o nim bardzo głośno również w kwestiach pozasportowych, gdyż skupił wielką uwagę w kwestii walki z nierównością rasową i obrał sobie za cel edukację społeczeństwa w tym zakresie.
Anna Lewandowska skomentowała wyczyn Roberta JEDNYM SŁOWEM. Będziesz w stanie coś dodać?
Nikomu w Mercedesie ani się śni rezygnować więc z usług Hamiltona, który gwarantuje nieprawdopodobną jakość, a przy tym stanowi symbol całego sportu. Obecnie jednak kierowca inkasuje niesamowitą wypłatę ponad 40 milionów euro rocznie, co opiewa na niespełna 200 milionów złotych! W mediach pojawiły się pogłoski, że niemiecki zespół być może będzie chciał dogadać się z 35-latkiem w kwestii pewnej obniżki celem usprawnienia swojego budżetu. Czy tak jest naprawdę?
- To pytanie jest zadane w sposób bardzo bezpośredni i nie chcę się do niego odnosić. Mogę natomiast powiedzieć, że Hamilton zawsze był wart swoich pieniędzy - podkreślił szef Mercedesa, Toto Wolff.
Czy zarem rewelacje m.in. "La Gazzetta dello Sport" zostaną odbite przez Mercedesa i wkrótce Niemcy z dumą ogłoszą przedłużenie kontraktu z Brytyjczykiem? To powinna wyjaśnić już najbliższa przyszłość.