Falubaz ostatecznie zajął 4. miejsce w PGE Ekstralidze, a w walce o brąz musiał uznać wyższość wrocławskiej Sparty. W meczu we Wrocławiu „Duzers” zdobył tylko 2 punkty i nadal ma o to do siebie duże pretensje:
- Czuję sportową złość, było mi smutno, bo zabrakło moich punktów. Zawaliłem i dlatego nie zdobyliśmy medalu – bił się w pierś przed kamerą Falubaz TV Dudek.
Protasiewicz jeździł z POTWORNĄ kontuzją. "Nie powinienem wsiadać na motocykl"
Żużlowiec z Zielonej Góry nie będzie też miło wspominał rywalizacji w Grand Prix, wszak w klasyfikacji generalnej zajął dopiero 12. miejsce. Jazdy z pewnością nie ułatwiał fakt, że zawodnikowi dokuczała kontuzja nogi, której nabawił się 11 września podczas Grand Prix w Gorzowie Wielkopolskim. Dudek po raz pierwszy opowiedział o urazie w rozmowie z klubową telewizją:
Tyle ZAROBI Zmarzlik w Stali Gorzów. Najwyższy kontrakt w historii żużla!
- Nie chciałem o tym głośno mówić i kontynuowałem sezon, ale ciągle odczuwam ból w nodze. Do tego wychodzą jeszcze inne rzeczy. Staram się o powrót do pełnej sprawności – powiedział „Duzers”.
Żużlowcowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia!