Robert Kubica

i

Autor: Artur Hojny Robert Kubica

Oni są już pewni w sprawie przyszłości Kubicy. Zespół F1 znalazł dla niego miejsce!

2019-12-27 7:43

Robert Kubica pozostaje zawodnikiem bez kontraktu w Formule 1. Krakowianin po zakończeniu sezonu 2019 postanowił zerwać współpracę z Williamsem, która okazała się sporym rozczarowaniem. Od jakiegoś czasu miejsca kierowców wyścigowych w elicie są już zajęte. To jednak nie wyklucza, że Polak pozostanie w królowej sportów motorowych. Tym bardziej, że zespół Alfy Romeo jest bardzo zdeterminowany, by związać się z 35-latkiem.

Robert Kubica stał się bohaterem całego świata przed startem sezonu 2019 Formuły 1. Po latach żmudnej rehabilitacji i wytężonych przygotowań Polak wreszcie doszedł do takiego poziomu sprawności po ciężkim wypadku, że mógł zasiąść za kierownicą ultraszybkiego pojazdu, by ścigać się na torach całego świata. Krakowianin związał się umową z brytyjskim Williamsem i miał z tym spore oczekiwania. Podobnie jak kibice, którzy na każdych zawodach tłumnie wspierali swojego idola. Niestety, rzeczywistość okazała się bardzo brutalna. Williams skonstruował bardzo słaby pojazd i Robert Kubica nie mógł nawiązać jakiejkolwiek walki z przeciwnikami. Jeszcze w trakcie kampanii ogłosił, że po jej zakończeniu odejdzie ze stajni z Grove i rozpoczęły się spekulacje na temat jego przyszłości w świecie królowej sportów motorowych.

Mimo tygodni plotek, sprawa wciąż pozostaje otwarta. Wiadomo na pewno, że 35-latek nie dostanie posady kierowcy wyścigowego. Te wszystkie teamy obsadziły już jakiś czas temu. W Williamsie naszego jedynaka w F1 zastąpił nieopierzony Nicholas Latifi. W związku z tym mówiło się, że Robert Kubica zadowoli się rolą kierowcy testowego w Haasie lub Racing Point. Teraz do gry wkroczył kolejny zespół. Swoją ofertę złożyć miała już Alfa Romeo, która widzi w Polaku pilota rozwojowego.

Do obowiązków naszego rodaka miałaby należeć praca nad rozwojem symulatorów, w których swoje umiejętności szlifowaliby Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi. Według dziennikarzy włoskiej "Repubblica" Robert Kubica podjął już decyzję i jest zdecydowany na ten projekt. Nie oznacza to oczywiście, że 35-letni bohater polskich kibiców przestanie się ścigać. Wciąż otwarta jest sprawa jego startów w serii DTM.

Należy pamiętać również, że nic nie zostało oficjalnie potwierdzone przez którąkolwiek ze stron. Wielokrotnie w przeszłości przekonywaliśmy się, że sytuacja w sportach motorowych potrafi zmienić się z dnia na dzień. Z ostatecznymi deklaracjami trzeba więc poczekać na oświadczenia zespołu Alfy Romeo lub samego Roberta Kubicy.

Najnowsze