Brytyjski kierowca, który po zakończeniu tegorocznego sezonu przeniósł się z Brawn GP do McLarena przyznał, że nazwisko Schumachera mogłoby ponownie przyciągnąć do Formuły 1 ogromną rzeszę kibiców i sponsorów, jednak w razie niepowodzenia może negatywnie odbić się na wizerunku utytułowanego Niemca, dotąd kojarzonego z teamem Ferrari. - Jego powrót byłby świetną wiadomością dla wszystkich fanów sportu, ale nie wiem, czy również dla samego Schumachera - powiedział Button w rozmowie z "News Of The World". - Tą decyzją zaryzykowałby przecież utratę reputacji, na którą pracował przez tyle lat, a nikt nie zagwarantuje mu obecnie pewnych sukcesów.
Nowy kierowca McLarena nie obawia się jednak ewentualnej rywalizacji z siedmiokrotnym mistrzem świata. - Mogę na torze walczyć z każdym - stwierdził. - Chcę pokonywać najlepszych z możliwych rywali, a Schumacher niewątpliwie należy do tego grona.
Powrót Schumachera? To ogromne ryzyko
Aktualny mistrz świata Formuły 1, Jenson Button uważa, że Michael Schumacher zaryzykowałby utratę całego swojego dotychczasowego dorobku i reputacji, gdyby wrócił do rywalizacji i podpisał umowę z teamem Mercedes GP. W sobotę niemieckie media doniosły, że szczegóły kontraktu zostały ustalone, a potwierdzenie tej decyzji nastąpi już w przyszłym tygodniu.