Prezesi pękają jak bańki

2009-12-02 21:12

Jeszcze w połowie listopada od prezesów ligi żużlowej można było usłyszeć, że „ w tym roku nie ulegną finansowym szantażom”. Z 1 grudnia zaczęto podpisywać kontrakty i prezesi – jak zwykle – nie potrafią zachować jednolitego frontu i pękają jak bańki.

Kontrakty 2010, według wstępnych ocen, będą od tych z 2009 o średnio 5-10% wyższe. Najmocniej potrząsnęła kieszenią gorzowska Stal, która w ma swoim składzie dwu najwyżej opłacanych zawodników w Polsce: Tomasza Golloba  (2,35 mln) i Nicki Pedersena (2,25 mln). Ciekawe jak ci dwaj – głęboko poróżnieni – zawodnicy spiszą się w jednej drużynie, ale jakby się nie żarli, wsparci  Thomasem Jonassonem, Tomaszem Gapińskim i Matejem Zagarem, stanowią wielką siłę.

Ze Stalą z pewnością podejmą walkę mistrz Falubaz i wice Unibax. Oba kluby o zrównoważonych bilansach. Torunianie pozbyli się Roberta Kościechy i Niemca  Martina Smolińskiego, wzmocnili Hansem Andersenem. Falubaz  stracił Grzegorza Walaska podkupionego przez bydgoską Polonię, ale „Grega” zastąpił innym Gregiem, Hancockiem. Niejako w rewanżu   prezes  Dowhan zagroził bydgoszczanom podkupieniem Emila Sajfutdinowa, ale było to tylko strachy. Emil w połowie grudnia przedłuży kontrakt z Polonią. U boku Walaska i rodaka Denisa Gizatullina będzie reprezentował miasto, które go sponsoruje.
Polonia i Unia Leszno powinny być drużynami środka tabeli. Z Leszna odeszli  Krzysztof Kasprzak i trener Czesław Czernicki. Jego miejsce zajął  Roman „Jankes” Jankowski, który przyprowadził ze sobą Janusza Kołodzieja.

Kłopoty z utrzymaniem się w lidze mogą mieć WTS Wrocław, który stracił sponsora (Atlas)  i mimo wsparcia Jasona Crumpa Kennethem Bjerre, ma duże luki w składzie oraz częstochowski Włókniarz, któremu straty Pedersena i Hancocka nie zakryje Rune Holta.
Wielka niewiadoma to Unia Tarnów, zespół bez gwiazd, ale znakomicie zrównoważony, bez słabych punktów. Oni mogą walczyć nawet o pudło.

Ale jaki będzie prawdziwy potencjał teamów przekonamy się dopiero z końcem stycznia, gdy sezon transferowy zostanie zamknięty.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze