Robert Kubica musi wygrać z Władimirem Putinem jeśli chce jeździć w Formule 1

2017-12-24 20:30

Robert Kubica przez długi czas był zdecydowanym faworytem w wyścigu o miano drugiego kierowcy Williamsa w przyszłym sezonie. W pewnym momencie do walki dołączył Siergiej Sirotkin. Wspierany przez możnych sponsorów i samego Władimira Putina Rosjanin z miejsca znalazł się bliżej angażu niż 33-letni Polak. Choć stajnia z Grove nie podjęła jeszcze decyzji, to krakowianin musi poradzić sobie nie tylko sportowo, lecz także z wpływami głowy Federacji Rosyjskiej.

Williams to ostatni z zespołów Formuły 1, który nie podał jeszcze pełnego składu wyścigowego na przyszły sezon. Brytyjczycy mieli to zrobić do końca grudnia, ale ostatecznie termin przesunięto na styczeń. Dlaczego? Prawdopodobnie przedstawiciele Roberta Kubicy złożyli ciekawą propozycję, o której szczegółach możecie przeczytać tutaj. Stajnia ma spory problem. Jak napisał niemiecki "Bild" szefowie ekipy wyboru dokonują między "Robertem Kubicą a przyjacielem Władimira Putina".

Nie jest tajemnicą, że ewentualny angaż Siergieja Sirotkina z miejsca przyniesie sporo pieniędzy. Bank SMP, który wspiera 22-letniego kierowcę, gwarantuje bowiem wsparcie budżetu zespołu z Grove 15 milionami euro. "Rosjanin dostał tylko pół dnia testów w Abu Zabi. Pokonał 41 okrążeń i ma zerowe doświadczenie w Formule 1. Jednak ma dużo pieniędzy. Dzięki bankowi SMP braci Rotenbergów dysponuje ponad 15 mln euro. To przyjaciele Władimira Putina, który po odejściu Daniiła Kwiata z Toro Rosso naciska na to, aby Rosja miała swojego kierowcę w F1" - czytamy w "Bildzie".

Jedyną pewną osobą swojej pozycji w Williamsie jest Lance Stroll. Kanadyjczyk czeka na uzupełnienie składu, co jest nie lada wyzwaniem. - Williams równie dobrze mógłby rzucić monetą. Kubica ma za sobą wspaniałą historię, Sirotkin ma ogromne zaplecze finansowe. Jednak nikt go nie zna. Żaden z nich nie jest opcją, którą trzeba byłoby wziąć od razu i bez zastanowienia się - powiedział Marc Surer, były kierowca Formuły 1.

Przeczytaj też: Słowa wsparcia dla Roberta Kubicy: Przykro widzieć, że pieniądze mogą go zatrzymać

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze