Wiele wskazywało na to, że zespól z Grove jest niemal pewny decyzji o zatrudnieniu Roberta Kubicy. Polak na testach wypadał dobrze, nie miał większych problemów z prowadzeniem bolidu, mimo nie do końca sprawnej prawej ręki. Przed testami w Abu Zabi Williams zaproponował sprawdzian również mało znanemu wcześniej Siergiejowi Sirotkinowi.
Od tego momentu zaczęły się problemy Kubicy. W grę weszły pieniądze. Rosjanin ma duże wsparcie w postaci rodzimych firm i może zaproponować Williamsowi znacznie więcej niż polski kierowca. Na ostateczną decyzję nadal musimy czekać. Podobno sztab Kubicy pracuje nad pozyskaniem kolejnych sponsorów, dzięki którym mógłby przebić ofertę Sirotkina.
Głos w tej sprawie zabrał również lekarz, który operował rękę Roberta Kubicy, Mario Igor Rossello. Na swoim Twitterze napisał, że Polak jest topowym kierowcą i pieniądze nie powinny mieć wpływu na decyzję Williamsa. Jako chirurg, który odbudował ramię Roberta, jestem pewien, że znów może prowadzić bolid na najwyższym poziomie. Przykro widzieć, że pieniądze mogą zatrzymać topowego kierowcę - napisał Rossello.
Being the surgeon who did the Robert 's arm reimplantation I am sure he can drive again a F1 racing car at top levels . Too bad to see that money could stop a top driver !
— Mario Igor Rossello (@IgorRossello) 21 grudnia 2017
Go Robert!
Zobacz również: Robert Kubica w F1 dzięki sieci sklepów Żabka? To możliwy scenariusz!
