Umowa z Grupą PKN Orlen pozwoliła Robertowi Kubicy dać więcej argumentów w rozmowach z potencjalnymi pracodawcami w Formule 1. Polak nie jest najmłodszy, a skutki wypadku jakiemu uległ w rajdzie Ronde di Andora odczuwa on do dziś. To roli regularnego kierowcy wrócił tylko raz, w sezonie 2019 gdy reprezentował Williamsa. Dwa kolejne sezony to rola kierowcy rezerwowego w Alfa Romeo Racing i taka rola przypadnie 36-latkowi również w kolejnym roku. Nie brakowało spekulacji, że Kubica być może znajdzie miejsce regularnego kierowcy w którymś z zespołów, ale ostatecznie te wątpliwości zostały dziś rozwiane przez PKN Orlen.
Orlen oficjalnie przedłuża współpracę z Alfą Romeo Racing
- Mimo że sezon 2021 się jeszcze nie skończył, to chciałbym się z wami podzielić informacją na temat kontynuacji współpracy PKN Orlen i mojej z Alfa Romeo Racing Orlen. Bardzo się cieszę, że razem będziemy reprezentować nadal Polskę w królowej motorsportu. Oczywiście przyszłoroczny sezon będzie obfitował w wiele wyzwań, ale mam nadzieję też w wiele ciekawych wyścigów i dużo emocji. Do zobaczenia na torze i trzymajcie za nas kciuki! – Tak Robert Kubica poinformował o dalszej współpracy z zespołem Formuły 1 w materiale opublikowanym przez Orlen.
TVN sięgnie po kolejną dyscyplinę? Ten sport kochają tysiące Polaków
Krakowianin jako kierowca testowy pomaga przede wszystkim w rozwoju bolidu w trakcie sezonu. W tym roku dwukrotnie wystartował także w wyścigach, gdy zastępował chorego na COVID-19 Kimiego Raikkonena, a było to podczas GP Holandii oraz GP Włoch. Niestety, Kubica w żadnych z wyścigów nie zanotował zdobyczy punktowej.