„Emil Sajfutdinow porozumiał się z Unią Leszno. Super wiadomość dla Ekstraligi i wszystkich ludzi kochających żużel. Info potwierdzone w 3 źródłach. Brawo! To dobry news dla speedwaya! Cieszmy się bo będzie jazda po bandzie” – napisał na Twitterze Gabriel Waliszko.
Żużlowiec o swoim #hot16challenge2: „Nie wierzę, że to zrobiłem!”
Przyszłość zawodnika w drużynie mistrza Polski stała pod znakiem zapytania po tym, jak nie porozumiał się z klubem w kwestii finansów. Działacze Unii poinformowali o tym na początku maja:
- Aneksy finansowe na nowy sezon podpisali wszyscy zawodnicy poza Piotrem Pawlickim i Emilem Sayfutdinovem, którzy nie zgodzili się na nasze propozycje finansowe. Piotr Pawlicki podpisał kontrakt warszawski, z kolei Emil Sayfutdinov dostał propozycję kontraktu warszawskiego, ale na ten moment nie podpisał jeszcze dokumentów. Jako Zarząd musieliśmy kierować się dobrem Klubu i spięciem budżetu. Niestety musieliśmy podejść do tematu rozmów z zawodnikami racjonalnie przede wszystkim pod kątem finansowym – powiedział Piotr Rusiecki, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Szokujące wyznanie żużlowca: „Linki były rozwieszone na wysokości głowy
Emil Sajfutdinow pochodzi z Rosji, a od 2009 roku ma obywatelstwo Polski. To dwukrotny indywidualny mistrz świata juniorów i Europy seniorów. W przeszłości reprezentował barwy m.in. Polonii Bydgoszcz, Włókniarza Częstochowa, KS Toruń, a od 2015 występuje w Unii Leszno.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj