Robert Kubica, Williams

i

Autor: AP Robert Kubica na torze w Baku

To był cud! Robert Kubica przez bolid prawie się ROZTRZASKAŁ [WIDEO]

2019-04-29 7:13

Do bardzo groźnej sytuacji doszło podczas niedzielnego Grand Prix Azerbejdżanu. Robert Kubica, który po raz pierwszy jeździł na ulicznym torze w Baku, o mały włos nie rozbił swojego bolidu. Po raz kolejny maszyna Williamsa zachowywała się nienaturalnie i krakowianin musiał ratować się przed wypadkiem. Udało mu się wyjść z opresji obronną ręką i dojechał do mety.

Problemy Williamsa zdają się nie mieć końca. Niektórzy myśleli, że ostatnia przerwa zostanie wykorzystana odpowiednio przez stajnię z Grove i w trakcie GP Azerbejdżanu Robert Kubica oraz George Russell będą mogli pokazać się ze zdecydowanie lepszej strony niż w poprzednich zawodach. Niestety, kłopoty zaczęły się już podczas piątkowego treningu. Młody Brytyjczyk najechał na studzienkę i uszkodził podłogę w swoim pojeździe. Na drugim treningu się nie pojawił, ale udało się doprowadzić bolid do porządku przed sobotnimi kwalifikacjami. W nich szczęścia nie miał Robert Kubica. Krakowianin rozbił swoje auto i w konsekwencji do niedzielnego wyścigu startował z alei serwisowej.

Wydawałoby się więc, że Robert Kubica zaliczy raczej spokojny start. Nie pozwolił mu jednak na to znowu bolid. Za Polakiem z pit lane do boju ruszyli także Charles Leclerc i Kimi Raikkonen. Kamera jednego z bolidów uwieczniła moment, w którym Kubica niemal wbija się w bandy okalające uliczny tor w Azerbejdżanie. Można zauważyć, jak nienaturalnie zachowywał się bolid Polaka. O kolejnych kłopotach mówił zresztą sam zainteresowany po ukończeniu niedzielnych zawodów na szesnastej pozycji.

- Trudno o wyczucie auta, jeśli się nie prowadzi i ciężko nim hamować. Feeling pojazdu jest taki, że można nim pozostać na torze. Nie ma wyczucia, by zrobić z nim coś więcej - skomentował w dość pesymistycznym tonie nasz jedynak w świecie królowej sportów motorowych.

Najnowsze