W środę Gollob obchodził 47. urodziny. Od kilku dni przebywa w szpitalu, gdzie kontynuuje mozolną rehabilitację. Na początku roku wyjechał do kliniki w chińskim Nanning, skąd wrócił niestety w gorszym stanie (leczenie akupunkturą nie pomogło). Wciąż nie wiadomo, co dalej z leczeniem Golloba. Realny jest wyjazd do USA i operacja rdzenia za milion dolarów. Pojawiła się też opcja operacyjnego przecięcia rdzenia, co pozwoliłoby uśmierzyć ból. Tę opcję Gollob kategorycznie odrzucił, bo wiązałaby się z pozbawieniem szans na odzyskanie czucia w nogach.
Sprawdź też: Kupili motocykl Tomasza Golloba, by mu pomóc