Dziś odbędą się kwalifikacje, a jutro wyścig o GP Japonii. To domowy wyścig zespołu Toyota, jednak Japończycy nie liczą na zbyt wiele. Zespół, który ma ogromne możliwości i jeden z największych budżetów w F1, wciąż nie odnosi sukcesów (ani jednego zwycięstwa i zaledwie 12 miejsc na podium w ciągu 8 lat startów). Trudno się dziwić, że szefowie koncernu oczekują zmian...
"Toyota chce pozyskać topowego kierowcę, który pomoże jej w walce o pierwsze zwycięstwo. Kubica jest łączony z Renault, jednak jego rozmowy z Toyotą są bardzo zaawansowane. Piłka jest teraz po stronie Polaka, decyzja jest spodziewana w przyszłym tygodniu" - twierdzi "Autosport", który bardzo rzadko się myli w sprawach Formuły 1.
Na razie jeszcze w barwach BMW Kubica pojedzie w GP Japonii. Po wczorajszych treningach można powiedzieć tylko tyle, że... w Kraju Kwitnącej Wiśni leje. Deszcz niemal uniemożliwił jazdę, w ciągu trzech godzin Polak pokonał tylko 23 okrążenia toru Suzuka, zajmując 15. i 10. miejsca.
- Wygląda na to, że będziemy mieli zgadywankę z ustawieniami na wyścig - komentuje nasz kierowca.
NIE PRZEGAP
Kwalifikacje - sobota, 7.00 Polsat
Wyścig - niedziela, 7.00 Polsat