Anthoine Hubert

i

Autor: East News Tablica upamiętniająca tragicznie zmarłego Anthoine'a Huberta

Tragiczna śmierć Anthoine'a Huberta. Gwiazda F1 nie chciała się ścigać po tym, co zobaczyła

2019-09-02 10:41

Sporty motorowe ponownie zebrały swoje tragiczne żniwo. Weekend wyścigowy w Belgii na torze w Spa naznaczony był fatalnym wypadkiem, w którym zginął młody kierowca Formuły 2, Anthoine Hubert. Informacje o jego śmierci wstrząsnęły nie tylko kibicami, ale także kierowcami F1. Niedzielny wyścig odbył się w cieniu ogromnej tragedii, a Daniel Ricciardo przyznał, że nikt nie miał ochoty rywalizować w GP Belgii.

Strasznie wyglądające wypadki w sportach motorowych zdarzają się często. Ale dzięki coraz nowszym zabezpieczeniom kierowcy w dużej mierze nie są narażeni na ciężkie kontuzje. Jednak wyścigi nadal są obarczone ogromnym ryzykiem. Niestety kolejny raz przekonaliśmy się o tym w minioną sobotę. W potwornym wypadku zginął 22-letni Hubert.

Francuski kierowca najpierw z ogromną siłą uderzył w bandę i powoli wracał w zniszczonym bolidzie na tor. Hubert po tej kolizji wyszedłby najprawdopodobniej bez większych obrażeń, ale nie był to koniec potwornych scen. Z wielką prędkością uderzył w niego inny kierowca, który nie miał szans uniknąć kolizji. Smutne informacje napłynęły niedługo po przetransportowaniu zawodnika do szpitala.

Tragiczny wypadek wstrząsnął wszystkimi. Mimo ogromnej tragedii kolejne wyścigi odbyły się, w tym rywalizacja F1. Kierowca Renault, Ricciardo przyznał jednak, że nikt nie miał ochoty rywalizować w tym dniu. - Myślę, że nikt z nas nie miał ochoty ścigać się. Dywagacje na ten temat nie mają nawet większego sensu. Co prawda to jest nasza praca, ale to nadal jest tylko jeżdżenie w kółko samochodem, a w życiu są sprawy ważniejsze. Mówię w swoim imieniu, ale wiem, że nie tylko ja tak myślę - powiedział Australijczyk.

- Widziałem członków rodziny Anthoine'a. To dodało mi siły. Zastanawiałem się, jak muszą być silni, aby nadal przebywać w tym miejscu. Oni mają więcej siły niż my wszyscy. Dlatego też uważam, że wzięcie udziału w wyścigu było najlepszym możliwym sposobem na okazaniu im szacunku i uczczenie pamięci Anthoine'a - dodał Ricciardo.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze