To dla Zmarzlika intensywny czas. W Ekstralidze walczy zawzięcie o tytuł najlepiej punktującego (na razie minimalnie wyprzedza go Maciej Janowski), a i w życiu sporo się zmieniło. W marcu na świat przyszedł jego syn, Antoni.
- Uwielbiam się ścigać więc każdy wyjazd na tor to niesamowita radocha, a co do dziecka, mam takie wewnętrzne przekonanie, że to jest ten czas, chcę tego i dorosłem do bycia tatą – mówił „Super Expressowi” Zmarzlik, który ostatnio skorzystał z letniej pogody i zabrał żonę Sandrę oraz Antosia na spacer.
Żuzlowiec po pijaku POTRĄCIŁ kobietę i uciekł! Teraz próbuje się wymigać
Tymczasem w Ekstralidze aż iskrzy od emocji. Trwa zażarta walka o udział w fazie play-off, szanse na to ma jeszcze 6 zespołów. Mecz 2. w tabeli Stali z 5. Włókniarzem zapowiada się pasjonująco. Tym bardziej, że w pierwszym meczu na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie Wielkopolskim wygrali częstochowianie 46:44. Choćby najmniejsze zwycięstwo w rewanżu da Włókniarzowi sześć punktów, dzięki którym zrówna się punktami ze Stalą.