W Szanghaju debatowała FOTA, czyli organizacja zrzeszająca przedstawicieli wszystkich zespołów F1. Szefowie teamów mieli kilka pomysłów, które byłyby rewolucyjne, gdyby zostały wprowadzone w życie.
1. Brak tankowania - incydenty związane z rurą do tankowania wzbudziły w przedstawicielach teamów spory niepokój. Zastanawiano się, czy nie lepiej byłoby zakazać tankowania podczas wyścigu. Wtedy należałoby zmodyfikowac bolidy, aby zmieścić większe baki.
2. Krótszy wyścig - brak tankowania spowodowałby, że okrążeń podczas Grand Prix równiez musiałoby byc mniej. Szefom zależy głównie na atrakcyjności wyścigu, a brak tankowania uważają za zmianę, która spodobałaby się kibicom.
3. Piątkowe testy - Mówiono także o zlikwidowaniu lub zmianie formatu piątkowych treningów. Obecnie to najnudniejsza część weekendowych zmagań. Zastanawiano się, jak możnaby ją uatrakcyjnić. Padł pomysł na wprowadzenie jakiejś formy rywalizacji pomiędzy teamami.