Zbigniew Boniek, Władimir Putin

i

Autor: AP/ Marcin Gadomski/SE Zbigniew Boniek przejechał się po Putinie

Zbigniew Boniek wściekły na wykluczenie Rosjan! Padły mocne słowa, radzi, by tego nie robić

2022-05-14 13:55

Zbigniew Boniek postanowił wziąć stronę rosyjskich żużlowców, którzy nie będą mogli wystartować w trakcie Grand Prix rozgrywanego w Warszawie. Były szef PZPN nie zgadza się z tym, aby sportowcy pochodzący z Rosji nie startowali w stolicy Polski i mówi, że nie każdy jest taki, jak Władimir Putin. Padły mocne słowa.

Grand Prix w Warszawie wzbudza wielkie emocje. Impreza na PGE Narodowym zapowiada się jako wielkie święto polskiego żużla, które może się zapisać w pamięci kibiców na długo. W trakcie wydarzenia nie zobaczymy jednakże reprezentantów Rosji, co zostało potwierdzone przez  Marcina Sikorę, prezesa Polskiego Związku Motorowego. Decyzja o wstrzymaniu startów Rosjan nie spodobała się Bońkowi, który powiedział jasno, że nie każda osoba pochodząca z Rosji utożsamia się z działaniami prowadzonymi przez Władimira Putina.

Na jaw wyszło, ile zarabiają gwiazdy FAME MMA. Bajońskie kwoty, niektórzy na taki majątek muszą pracować wiele lat

Grand Prix w Warszawie bez Rosjan. Boniek nie jest z tego zadowolony

Decyzję o wykluczeniu Rosjan z Grand Prix, Sikora uargumentował faktem niechęci świętowania potencjalnego sukcesu rosyjskiego sportowca na terytorium Warszawy w tak ciężkim dla świata momencie.

 - Wykluczyłem Rosjan, bo takie miałem odczucia. Nie wyobrażam sobie, że mielibyśmy świętować zwycięstwo Rosjanina w Warszawie - tak wykluczenie żużlowców z Rosji tłumaczył Marcin Sikora, prezes Polskiego Związku Motorowego.

Reakcja Sikory nie spodobała się Bońkowi, który opisał, co czuje w związku z nią na swoich mediach społecznościowych.

Zatrważające informacje w sprawie Krzysztofa Piątka. To ma być koniec, pilne informacje w sprawie jego przyszłości

Aby zobaczyć zdjęcia Zbigniewa Bońka znad basenu, przejdź do galerii poniżej.

Boniek niezadowolony z wykluczenia Rosjan. Padły mocne słowa

Zdaniem Bońka, brak Łaguty i Sajfutdinowa jest co najmniej niezrozumiały, zważając na fakt, że obaj Ci żużlowcy bardzo związali się z Polską.

- Kompletnie nie rozumiem pana Sikory. 10 lat w Polsce, podatki w Polsce, dzieci w polskiej szkole, polskie paszporty. Nie mogą jeździć w polskiej lidze? Nie każdy jest Putinem" - napisał były prezes PZPN

Sonda
Czy Rosja powinna zostać wykluczona ze świata sportu?
Najnowsze