"Super Express": - Czy wiesz kiedy wrócisz do ringu?
Adam Kownacki: - Rozmawiałem z menedżerem. Chyba pod koniec roku, w grudniu.
- Dopiero pod koniec roku?
- Jest pandemia, trzeba poczekać. Ale przestrzegam dietę, jem zdrowo. Chcę wrócić z dużym hałasem, żeby ciało dobrze wyglądało, żeby nie słyszeć zarzutów ludzi, że za dużo ważę. Dużo straciłem w oczach kibiców porażką z Heleniusem i chcę odzyskać ich zaufanie.
- Było ostatnio trochę szumu wokół twojej ewentualne walki z Andym Ruizem juniorem. Przyjął zaproszenie, ale potem nagle zamilkł. Co się stało?
- Sam chciałbym wiedzieć. Już myślałem, że będzie super starcie "polski pierog" kontra "meksykański taco", ale Ruiz spasował (śmiech).
- Nie bierzesz pod uwagę walki w Wielkiej Brytanii?
- Raczej nie. Boję się o przeloty, o moje bezpieczeństwo.
- Miałeś też wyzwanie z Polski od Łukasza Różańskiego. Rozumiem, że też go na razie nie przyjmujesz...
- Na dzisiaj nie. Najbardziej chciałby rewanżu z Heleniusem, a jak się to nie uda, to z kimś lepszym.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj