- Do walki ze mną wszyscy rywale przygotowują się jak do walki życia. Podobnie jest w przypadku Aguilery. Ewentualna wygrana otworzyłaby mu wrota do następnych dużych walk. Ale ja też zawsze bardzo ciężko trenuję i nigdy żadnego przeciwnika nie lekceważę - powiedział Adamek w rozmowie w wp.pl.
- Moim celem zawsze było zdobycie mistrzostwa świata. Udało się to zrealizować dwukrotnie w niższych kategoriach wagowych, ale jest jeszcze trzeci pas, który ciągle pozostaje do zdobycia - dodał Adamek.
Przeczytaj koniecznie: Peter Delorge: Ktoś musi powstrzymać Wasilewskiego! WYWIAD
- Trzykrotnie byłem w St. Louis na krótkich obozach u mojego trenera Rogera Bloodwortha. Ciągle jestem w ruchu, a co najważniejsze jestem zdrowy. Czuję się gotowy do powrotu i chcę dać kibicom świetne widowisko - oznajmił Adamek.
- Myślę, że każdy pięściarz po tak długiej przerwie odczuwa głód wejścia do ringu i stoczenia jakiejś walki. Dlatego mam wielką nadzieję, że w sobotę dam kibicom naprawdę dobry show - stwierdził "Góral".
ADAMEK - AGUILERA 24.02.2012. Tomasz Adamek: Postaram się dać kibicom dobre show
2012-03-24
18:42
Tomasz Adamek jest głodny boksu! A to zła wiadomość dla jego przeciwnika, Nagy'ego Aguilery. Polak przytył kilka kilogramów, nabrał siły i znów chce dojść do walki o mistrzostwo świata. "Góral" wraca na ring! Pojedynek Adamek - Aguilera już w nocy z soboty na niedzielę (24-25 III) około 5 nad ranem.
