Wybory prezydenckie 2025. Na niego zagłosuje Przemysław Saleta
Kto zostanie kolejnym prezydentem Polski? Odpowiedź poznamy już 1 czerwca! Polacy pójdą do urn wyborczych i zadecydują, czy stanowisko to piastować będzie Rafał Trzaskowski czy Karol Nawrocki. Od początku wyborów zdecydowanym faworytem był kandydat Koalicji Obywatelskiej. Na ostatniej prostej sondaże się wyrównały, a ostatecznie wybory rozstrzygną się już w tę niedzielę!
Szokujące wyniki sondażu przed II turą wyborów. Nawrocki wygrywa! Ale to, o co zapytano zaskakuje
Podczas tegorocznej kampanii kandydaci mogli liczyć na duże wsparcie ze strony sportowców. Jednym z tych, który zdecydował się wskazać, na kogo zagłosuje jest Przemysław Saleta.
- Zaczyna się ostatni tydzień kampanii i wypada zabrać głos, bo walka toczy się o naprawdę dużą stawkę. Są dziesiątki powodów, dlaczego Karol Nawrocki nie powinien zostać prezydentem Polski i mnóstwo racjonalnych argumentów przemawiających za Rafałem Trzaskowskim – zaczął swój wpis Przemysław Saleta.
Co ciekawe, pięściarz i kickbokser zdecydował się na użycie jeszcze jednego... zaskakującego argumentu.
- Dodam jeszcze jeden, mniej oczywisty. Trzaskowski ma buldożka francuskiego. Mając w domu takiego psa trzeba być cierpliwym, spokojnym i mieć poczucie humoru. Nie znam ani jednego właściciela buldożka, który nie jest fajnym człowiekiem. Mnie to wystarczy aby z pełnym przekonaniem zagłosować na Rafała Trzaskowskiego – dodał.
Debata Republiki w Końskich. Czas na ostatnią debatę przed wyborami! [RELACJA]
Fala krytyki na Przemysława Saletę po poparciu Trzaskowskiego
Zwłaszcza ten argument rozwścieczył internautów, którzy żywiołowo dyskutowali pod wpisem Przemysława Salety, niejednokrotnie w nieparlamentarnych słowach odnosząc się do emerytowanego już zawodnika.
Saleta zdecydował się odpowiedzieć i na to!
- Nie ma w narodzie poczucia humoru, przynajmniej jeśli chodzi o politykę. Nie rusza mnie hejt i obraźliwe komentarze a głupota raczej mnie bawi niż denerwuje. Nie każdy musi mnie lubić, nikt nie musi dzielić ze mną poglądów politycznych i zapraszam do komentowania, również hejtu. Wasze komentarze świadczą o was, nie o mnie – dodał.
