Spis treści
- Jop: W Wiśle Kraków jest dobra energia
- W barażach nie ma kalkulacji
- Wisła Kraków zna swoją wartość
- Łobodziński: Miedź Legnica nie jest faworytem
Jop: W Wiśle Kraków jest dobra energia
W sezonie zasadniczym Wisła zajęła czwarte miejsce, co pozwoliło jej pozostać w grze o awans do Ekstraklasy. Przed dwoma laty Biała gwiazda nie poradziła sobie z Puszczą Niepołomice. Czy tym razem będzie lepsza od Miedzi Legnica?
- Zawodnicy mają świadomość, jaka jest waga tego spotkania - przyznał trener Mariusz Jop, cytowany przez oficjalny portal. - W zespole jest dobra energia, dobre, pozytywne nastawienie. Wygraliśmy ostatnie trzy mecze, nie tracąc bramki. Będziemy gotowi na to, żeby wygrać z Miedzią. Będziemy przygotowani również mentalnie - zaznaczył.
W barażach nie ma kalkulacji
Miedź zakończyła sezon na piątym miejscu, ale na finiszu zespół wpadł w dołek.
- Absolutnie to nie ma znaczenia, że Miedź ostatnie trzy mecze przegrała - tłumaczył Jop, cytowany przez klubowe media. - Można powiedzieć, że to się zaczyna inny etap i te mecze zupełnie są o inną stawkę. Tu nie ma kalkulacji. Tu jest jedno spotkanie, które decyduje o tym, że gra się dalej czy nie - dodał.
Adam Buksa nawet tego nie ukrywa, wielki zawód kadrowicza. Reprezentant Polski zmieni klub?
Wisła Kraków zna swoją wartość
Szkoleniowiec Wisły zapewnia, że jego podopieczni podeją do rywalizacji z Miedzią zdeterminowani.
- Absolutnie nie będziemy nadmiernie uspokojeni tym, że Miedź ostatnio nie wygrywała - podkreślił Jop. - Każdy z tych zespołów ma swoje atuty. Mówię o całej czwórce drużyn, które są w barażach. Znamy swoją wartość. Cieszymy się bardzo, że przez całą pracę, jaką wykonaliśmy, możemy to spotkanie zagrać u siebie i walczyć dalej o Ekstraklasę - wyznał.
Łobodziński: Miedź Legnica nie jest faworytem
Z kolei opiekun Miedzi Wojciech Łobodziński uważa, że w barażach wszystko jest możliwe.
- To jeden mecz i tak naprawdę wszystko się może wydarzyć - przekonywał Łobodziński, cytowany przez klubowe media. - Historia barażów pokazuje, że już nieraz padały niespodziewane wyniki. Nie jesteśmy faworytem, ale bardzo liczymy na to, że konsekwencja przyniesie nam sukces - stwierdził.
Mikael Ishak o tytule dla Lecha, walce o Ligę Mistrzów. Kapitan Kolejorza mówi o głodzie sukcesów
- Zawodnicy mają świadomość, jaka jest waga tego spotkania - przyznał trener Mariusz Jop, cytowany przez oficjalny portal. - W zespole jest dobra energia, dobre, pozytywne nastawienie. Wygraliśmy ostatnie trzy mecze, nie tracąc bramki. Będziemy gotowi na to, żeby wygrać z Miedzią. Będziemy przygotowani również mentalnie.
