Spis treści
Zjawiński jest w formie
W sezonie 2012/13 Polonia zajęła w ekstraklasie szóste miejsce, a w kolejnej edycji - przez problemy finansowe i zmiany właścicielskie - zaczęła rozgrywki od trzeciej ligi. Nie dostała wtedy licencji. W efekcie tego zamieszania utrzymał się Ruch Chorzów. Jednak od dwóch lat występuje na zapleczu ekstraklasy. W tym sezonie I ligi zajęła szóste miejsce, która zapewniło jej awans do półfinału baraży. Duży wkład w obecne sukcesy ma napastnik Łukasz Zjawiński, strzelec 23 goli.
- Łukasz jest w formie, zespół mu pomaga, a on to wykorzystuje - tłumaczył trener Mariusz Pawlak po ostatnim występie z Ruchem Chorzów. - To jest dobry napastnik. Mocno pracuje na treningach, strzela gole i to jest najważniejsze. Oczywiście poniósł nas do baraży - przekonywał.
Pawlak: Wisła Płock to silny zespół
Szkoleniowiec Polonii wierzy w to, że jego podopieczni staną na wysokości zadania w barażach. Czy poradzą sobie w starciu wyjazdowym z Wisłą Płock?
- Wiemy, gdzie byliśmy na początku sezonu, a jak go zakończyliśmy - podkreślił Pawlak. - To jest jeden mecz. Postaramy się do niego dobrze przygotować. Trafiliśmy na Płock. To silny zespół. W tej rundzie zagraliśmy z nimi dobry mecz w Warszawie. Zremisowaliśmy 0:0. Cieszymy się z tego, że dla nas jeszcze liga się nie skończyła. W ostatnich meczach czegoś na brakowało, ale stać na wyżyny. Chłopcy czekali na te baraże. Zagrają najlepszy mecz w tym roku. Na pewno stać ich na to, żeby zrobić dużą niespodziankę - zadeklarował trener warszawskiej drużyny.
Mikael Ishak o tytule dla Lecha, walce o Ligę Mistrzów. Kapitan Kolejorza mówi o głodzie sukcesów
Misiura: Liczy sę tylko Polonia
Jednak podobne ambicje mają w Płocku. Trener Wisły, Mariusz Misiura, nie mógł odżałować, że jego zespół nie zdołał wywalczyć bezpośredniej przepustki do ligi. Nafciarze zajęli trzecie miejsce i o ten awans muszą bić się właśnie przez baraże.
- Musimy zrozumieć: zrobiliśmy dobry wynik - podkreślił Misiura. - Jednak nic nie będzie on znaczył, jeśli teraz tego nie potwierdzimy w czwartek. Nie wybiegamy dalej w przyszłość. Liczy się półfinał, liczy się Polonia. Cieszymy się, że gramy u siebie, bo kibice są świetni i wspierają nas w trudnych momentach - zaznaczył opiekun płockiej drużyny.
- Łukasz Zjawiński jest w formie, zespół mu pomaga, a on to wykorzystuje - tłumaczył trener Mariusz Pawlak po ostatnim występie z Ruchem Chorzów. - To jest dobry napastnik. Mocno pracuje na treningach, strzela gole i to jest najważniejsze. Oczywiście poniósł nas do baraży - przekonywał.
