Adamek zagra w moim komiksie

2008-12-09 10:00

W najbliższy czwartek Tomasz Adamek (32 l.) zmierzy się w pojedynku o mistrzostwo świata IBF w wadze junior ciężkiej ze Steve'em Cunninghamem (32 l.). Amerykanin, który broni tytułu, jest pewien zwycięstwa. Przed walką rozmawiał z "Super Expressem".

"Super Express": - Jakoś specjalnie przygotowywałeś się do walki z Adamkiem?

Steve Cunningham: - Nie, trenowałem jak przed każdym innym pojedynkiem. Wiele godzin w sali treningowej, ciężka harówka, wyciskałem z siebie ostatnie poty. Trenowałem w Filadelfii, w tej samej sali, gdzie przygotowywałem się do moich poprzednich występów. Narzuciłem sobie reżim treningowy jak w armii. Musiałem, bo Adamek będzie najtrudniejszym przeciwnikiem w mojej karierze, ale... pokonam go. Ta walka to walka o wszystko, walka mojego życia.

- Za pieniądze zarobione za ten pojedynek znów coś kupisz (za honoraria za walki z Włodarczykiem Steve kupił pizzerię w Filadelfii - przyp. red.)?

- Dom w Henderson koło Las Vegas. Mamy już jeden na oku. Dom naszych marzeń, przestronny, wygodny i elegancki. W Vegas jest o wiele cieplej niż w Filadelfii. Wymarzone warunki do treningu przez cały rok. Raj na ziemi, a do tego mekka boksu.

- Jeśli przegrasz z Adamkiem, też kupisz ten dom?

- Tak, bez względu na rezultat tej walki.

- Denerwujesz się przed tą walką bardziej niż przed pojedynkiem z Włodarczykiem?

- Nerwy są przed każdą walką. Nie jest to strach, raczej motywacja do zwycięstwa. Jestem pewien, że pas czempiona IBF zostanie u mnie.

- Jak chcesz pokonać Adamka?

- Mam swój plan. Ale dopiero w ringu okaże się, czy zda egzamin. Na pewno nie będę swej strategii opisywał na łamach gazet.

- Rodzina będzie na widowni podczas tej walki?

- Nie tylko rodzina, ale i moi kibice. Będzie oczywiście moja kochana żona Livvy, która jest moim najwierniejszym fanem, zawsze mam w niej wielkie oparcie, codziennie jest na sali treningowej. Na tej walce będzie także mój syn Steve junior i nasza córeczka Kennedy. Ona pierwszy raz zobaczy na żywo, jak walczy tata.

- Wierzysz w przesądy?

- Nie. Wierzę tylko w Jezusa Chrystusa, w wolnych chwilach czytam Biblię, modlę się...

- A poza tym?

- Słucham muzyki, oglądam filmy, gram w gry wideo i rysuję komiksy...

- ...komiksy?! Na jaki temat?

- O boksie. Są w nich moje walki. Będzie też walka z Adamkiem. Muszę tylko poczekać na jej wynik, by dorysować jego zakończenie.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze